Czas na coś porządnego, sycącego i ciepłego. Innymi słowy, czas na danie obiadowe.
Dzisiaj lekko, bo tak ciepło to się jeść nie chce, pierś z kurczaka, faszerowana salsą pomidorową pieczona w boczku, do tego szparagi z sosem musztardowym.
Do przygotowania dwóch porcji potrzebne nam będą:
- 2 piersi z kurczaka
- pół pomidora
- 1 cebula dymka
- 8 plastrów surowego wędzonego boczku
- czosnek niedźwiedzi suszony
- sól
- pieprz kolorowy mielony lub w młynku
Do przygotowania szparagów:
- 2 łyżki musztardy krymskiej
- łyżka miodu
- 1,5 łyżki śmietany 18%
- kardamon
- sól
Zaczniemy od przygotowania mięsa, czyli mycia, czyszczenia i suszenia. Tak więc wycinamy pozostałości po rzeźnikach, chrząstki czasem obojczyk i odcinamy nadmiar tłuszczyku.
Tak przygotowane piersi trzeba już tylko naciąć w kieszonki.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju, jak będzie gorący wsypujemy na patelnię, posiekaną dymkę, szklimy ja na lekko brązowy kolor i dodajemy obranego, pokrojonego w kostkę pomidora, przykrywamy i na mały ogniu niech się poddusi około 3-4 minut.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju, jak będzie gorący wsypujemy na patelnię, posiekaną dymkę, szklimy ja na lekko brązowy kolor i dodajemy obranego, pokrojonego w kostkę pomidora, przykrywamy i na mały ogniu niech się poddusi około 3-4 minut.
Czas przygotować szparagi, tak więc zielonych szparagów się nie obiera, tylko myje i odłamuje zdrewniałe końcówki, można je odcinać jednak ja wyznaję zasadę iż szparag sam pęknie w miejscu w którym powinien, tak więc delikatnie odłamujemy końcówki szparagów, główek nie odcinamy.
Nasz salsa, po ogarnięciu szparagów, powinna być już gotowa, więc doprawiamy ją solą, czosnkiem niedźwiedzim i odrobina pieprzu.
Na gaz wstawiamy nasz garnek do szparagów, wlewamy wody na tyle aby prawie przykryło szparagi, jeżeli będziecie gotować na płasko, potrzebny będzie garnek z dużym dnem, jeżeli macie tak jak ja garnek do gotowania szparagów z koszykiem, to wody lejemy "pod główki", aby się nie rozgotowały. Do wody wsypujemy sól, cukier i dodajemy masło, jednak szparagi wsadzamy do wrzątku na 10 min max. Pod koniec tego czasu warto przygotować sobie miskę z zimną wodą a nawet i lodem, bo trzeba zahartować nasze szparagi w takiej właśnie wodzie.
W trakcie gdy woda na szparagi się grzeje, my zajmiemy się mięsem, idąc za ciosem, nasza salsa powinna być lekko przestygnięta, więc nadziewamy nią piersi, warto na tym etapie mieć porozkładane plastry boczku, do zawinięcia mięsa.
Na gaz wstawiamy nasz garnek do szparagów, wlewamy wody na tyle aby prawie przykryło szparagi, jeżeli będziecie gotować na płasko, potrzebny będzie garnek z dużym dnem, jeżeli macie tak jak ja garnek do gotowania szparagów z koszykiem, to wody lejemy "pod główki", aby się nie rozgotowały. Do wody wsypujemy sól, cukier i dodajemy masło, jednak szparagi wsadzamy do wrzątku na 10 min max. Pod koniec tego czasu warto przygotować sobie miskę z zimną wodą a nawet i lodem, bo trzeba zahartować nasze szparagi w takiej właśnie wodzie.
W trakcie gdy woda na szparagi się grzeje, my zajmiemy się mięsem, idąc za ciosem, nasza salsa powinna być lekko przestygnięta, więc nadziewamy nią piersi, warto na tym etapie mieć porozkładane plastry boczku, do zawinięcia mięsa.
Nafaszerowane piersi, owijamy plastrami boczku, u mnie były to 4 plastry na każdą pierś. Tak przygotowane mięso polecam delikatnie oprószyć czosnkiem niedźwiedzim i świeżo mielonym pieprzem.
Rozgrzewamy patelnię z olejem, jak się rozgrzeje zamykamy nasze mięso i obracamy mięso mniej więcej 2-3 razy. Powinno nam to zająć nie więcej niż 7-8 min. Wyłączamy gaz i odstawiamy patelnie na bok.
Do małego garnuszka dodajemy odrobinę masła, musztardę, miód i śmietanę.
Intensywnie mieszając doprowadzamy do połączenia się składników, przyprawiamy szczyptą soli, odrobiną kardamonu i wyłączamy gaz, sos jest gotowy.
Do małego garnuszka dodajemy odrobinę masła, musztardę, miód i śmietanę.
Intensywnie mieszając doprowadzamy do połączenia się składników, przyprawiamy szczyptą soli, odrobiną kardamonu i wyłączamy gaz, sos jest gotowy.
Woda na szparagi po tym czasie powinna wrzeć, to też wkładamy szparagi do garnka i bacznie pilnujemy czasu -przypomnę, że to 10 minut. Po wyjęciu szparagów i włożeniu ich do zimnej wody, postawcie kurczaka ponownie na gazie, niech będzie mały, nie chcemy żeby mięso się przypaliło a podgrzało.
Szparagi lądują na talerzu, oprószone odrobiną soli. Na nich sos a na tym wszystkim rozcięta w pół pierś.
Pachnie nieziemsko, Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz