czwartek, 1 października 2015

Gruszki w czerwonym winie

Siemka Moi kochani!
Czas na jakieś słodkości, coś prostego sprawdzonego i starego w mojej interpretacji.
Oczywiście mowa o gruszkach w winie z przyprawami i ziołami. Pyszny wykwintny deser, ale również świetny dodatek do sałatek lub dań z czerwonego mięsa.

fot. Paweł Bajda (Recart)


Potrzebne nam:


  • 5-6 gruszek (klapsy są świetne)
  • butelka słodkiego lub półsłodkiego wina
  • goździki, anyż, kardamon, przyprawa korzenna
  • świeży imbir
  • 1 pomarańcza
  • gałązka mięty
  • łyżka cukru
  • sok z 1/2 limonki




Do garnka wlewamy całe wino (750ml), dodajemy 6-8 goździków, 2 gwiazdki anyżu, 5-6 ziaren kardamonu, płaską łyżeczkę przyprawy korzennej. Około 3-4cm świeżego imbiru kroimy w plasterki, dodajemy do wina. Pomarańcze okrawamy ze skórki, kroimy ją w cieniutkie paseczki (julienne) a z miąższu wycinamy fileciki.
Gruszki należy obrać i obsypać cukrem, tak przygotowane ustawić we wrzącym winie.
Po około 20 min gotowania obracamy gruszki na bok dodajemy pocięte pomarańcze i mięte. Gotujemy kolejne 10 min i obracamy tak aby reszta gruszki zamoczyła się w winie. To odpowiedni czas na dodanie soku z limonki. Gruszki powinny się jeszcze pogotować około 10 min. Po tym czasie można je wyłączyć i zostawić w winie do ostygnięcia. Jako deser sugeruję podawać podgrzane, lecz dalej zimne w środku, skropione sokiem z limonki. Gwarantuję, że będą idealne!




Smacznego!

7 komentarzy:

  1. ja nie przepadam za gruszkami, ale w tym roku tak obrodziły, że trzeba będzie coś z nimi zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze zdjęcie zachęca do spróbowania. Natomiast pozostałe są "jakoś" wyblakłe. Nie przepadam za gruszkami. Miałem kiedyś wino z gruszką w butelce, był to ciekawy smak. I o tym sobie przypomniałem czytając wpis. Ciekawy jestem czy brzmią podobnie, czy mają zupełnie inne tony. Wydaję się, że danie jest bardziej zróżnicowane ze względu na przyprawy. Brzmi zachęcająco, może kiedyś się skuszę. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli chodzi o zdjęcia. Pierwsze robił kolega, który potrafi je obrabiać w programach typu PS. Pozostałe są "surowe" dodane tak jak cała reszta zdj na blogu. :)

      Usuń
  3. Lubię gruszki, lubię wino, ale w połączeniu...hmm, może być ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam gruszki. Muszę wypróbować ten przepis ;)

    OdpowiedzUsuń